Odszkodowanie za molestowanie seksualne – ofiara ma szansę wygrać. Udowodniliśmy to.

Wymuszony kontakt fizyczny nie jest jedyną oznaką molestowania seksualnego. Są to bowiem także gesty, niedwuznaczne zachowania, rzekomo śmieszne „żarty” lub otrzymywane zdjęcia i SMSy. Także płeć nie ma znaczenia w kontekście molestowania seksualnego. Nikt nie powinien jednak takiej sytuacji zostawić bez reakcji. 

Na czym polega molestowanie seksualne?

Molestowanie seksualne doczekało się definicji ustawowej, którą odnajdziemy w Kodeksie pracy (zob. poniżej). Parafrazując, można napisać, iż jest to poważne zaburzenie komunikacji i relacji pomiędzy osobami w środowisku pracy, naruszające normy obyczajowe, zasady współżycia społecznego, prowadzące do upokorzenia drugiej osoby.

art. 18 [3a] Kodeksu pracy

§ 6. Dyskryminowaniem ze względu na płeć jest także każde niepożądane zachowanie o charakterze seksualnym lub odnoszące się do płci pracownika, którego celem lub skutkiem jest naruszenie godności pracownika, w szczególności stworzenie wobec niego zastraszającej, wrogiej, poniżającej, upokarzającej lub uwłaczającej atmosfery; na zachowanie to mogą się składać fizyczne, werbalne lub pozawerbalne elementy (molestowanie seksualne

Sprawcą molestowania seksualnego może być zarówno przełożony (relacja pionowa), inny współpracownik (relacja pozioma) ale także pracownik wobec przełożonego. Sprawcą (oraz ofiarą) może być zarówno kobieta jak i mężczyzna.

Pewnym mitem na temat molestowania jest, iż musi ono koniecznie odbywać się poprzez niechciany kontakt fizyczny, co nie jest jednak prawdą. Z praktyki spraw jakie prowadziłem (oraz prowadzę) wynika, iż przykładami molestowania seksualnego mogą być:

  • zaczepki słowne, komentowanie wyglądu (ciała, ubioru, zachowania);
  • zwracanie się w sposób wulgarny, z podtekstem seksualnym, także pod pozorem żartu;
  • wysyłanie wiadomości za pośrednictwem komunikatorów elektronicznych lub SMS / MMS – grafik, zdjęć, informacji tekstowych – zawierających treści o tematyce związanej z seksualnością, niechcianych przez odbiorcę;
  • sugerowanie współpracownikom lub innym osobom, iż ofiara poszukuje kontaktu seksualnego, rozpowiadanie rozmaitych plotek, insynuacji, znieważanie słowne;
  • tworzenie wobec klientów, osób trzecich, współpracowników wrażenia, iż sprawca jest w relacji uczuciowej, seksualnej z ofiarą;
  • opowiadanie o doświadczeniach seksualnych, zachęcanie do rozmów o tej tematyce, żądanie komentowania opowieści dot. sfery seksualnej;
  • zmuszanie do wspólnych wyjść do miejsc gdzie ofiara nie czuje się komfortowo (np. przełożony zaprasza do klubu nocnego);
  • propozycje kontaktu seksualnego (często związane z obietnicami korzyści np. o charakterze zawodowym);
  • fizyczne zaczepki, zmuszanie lub zachęcanie do kontaktu fizycznego.

Celowo kontakt fizyczny umiejscowiłem na ostatnim miejscu, gdyż wbrew pozorom tych spraw jest najmniej. Wynika to m.in. z tego, iż sprawca molestowania seksualnego rzadko będzie chciał przekroczyć tą granicę, instynktownie bojąc się np. odpowiedzialności karnej. Dużo częściej dochodzi natomiast do molestowania „tekstowego”, werbalnego, zachowań i działań pod pozorem żartu, będących jednak równie uwłaczającymi dla ofiary.

Równie często ofiarami tych zachowań są mężczyźni dlatego kolejnym mitem jest twierdzenie, iż ofiarą molestowania seksualnego może być wyłącznie kobieta. Nic bardziej mylnego.

Warto dodać, iż również praca zdalna nie uwalnia od ryzyka molestowania seksualnego gdyż podczas jej wykonywania można spotkać się np. z takimi zachowaniami jak: komentowanie wyglądu, zaczepki słowne, zachęcanie czy zmuszanie do nieobyczajnych zachowań, przesyłanie zdjęć, filmów czy wypowiedzi tekstowych o tematyce dotyczącej seksualności.

Co istotne, ustawowa definicja nie wymaga aby do molestowania seksualnego musiało dochodzić cyklicznie. Mogą to być więc zdarzenia nawet o charakterze incydentalnym.

Ofiary molestowania seksualnego często boją się, że nie będą w stanie udowodnić faktu, iż były molestowane. Niedawno zakończyliśmy kolejny wygrany spór sądowy w sprawie dot. molestowania seksualnego, dlatego śmiało twierdzę, iż nie są to obawy uzasadnione. Poza tym rygor dowodowy jest w tym przypadku obniżony gdyż wystarczy uprawdopodobnienie a nie bezwzględne udowodnienie, iż dochodziło do molestowania seksualnego.  Jak stwierdził Sąd Najwyższy: w sprawie o naruszenie zasady równego traktowania przez molestowanie seksualne pracownik ma uprawdopodobnić wystąpienie zachowania o charakterze seksualnym oraz swój sprzeciw na takie zachowanie (np. przez unikanie kontaktów ze sprawcą lub nieodwzajemnianie zachowań sprawcy, art. 183a § 6 KP). Wówczas na pracodawcy spoczywa ciężar dowodu, że nie doszło do naruszenia zasady równego traktowania, z wyłączeniem możliwości uzasadnienia molestowania seksualnego jakimikolwiek obiektywnymi powodami. (Wyrok Sądu Najwyższego z dnia 7 listopada 2018 r. sygn. akt: II PK 229/17).

Czego może żądać ofiara molestowania seksualnego?

Ofierze przysługuje możliwość dochodzenia odszkodowania w wysokości nie niższej niż minimalne wynagrodzenie za pracę (vide art. 18[3d] Kodeks pracy). Nie ma jednak ograniczenia w zakresie kwoty jakiej można dochodzić przed sądem pracy. Krzywda powstała poprzez molestowanie seksualne jest zawsze indywidualna i tak należy także podchodzić do szacowania odszkodowania. Na jego wysokość będą miały natomiast wpływ takie kwestie jak: intensywność działania sprawcy, sposób reakcji (lub jej brak) pracodawcy, skutki dla ofiary. W praktyce sądy coraz częściej zasądzają kwoty sięgające kilkudziesięciu tysięcy złotych dlatego odszkodowanie już dawno nie jest wyłącznie symboliczne.

Pozew w sprawie o odszkodowanie z tytułu molestowania seksualnego kieruje się przeciwko pracodawcy, który nie przeciwdziałał temu działaniu. Sprawca występuje więc w charakterze świadka, chociaż może być także pozwanym w odrębnym postępowaniu cywilnoprawnym.

Zaciekawił Cię ten artykuł? Chcesz porozmawiać ze mną o swojej prywatnej sprawie dotyczącej roszczeń z zakresu molestowania seksualnego?

Zachęcam do kontaktu ze mnąW tym celu kliknij >>> tutaj. 

Co o tym myślisz? dodaj swój komentarz!

Wprowadź swoje dane lub kliknij jedną z tych ikon, aby się zalogować:

Logo WordPress.com

Komentujesz korzystając z konta WordPress.com. Wyloguj /  Zmień )

Zdjęcie z Twittera

Komentujesz korzystając z konta Twitter. Wyloguj /  Zmień )

Zdjęcie na Facebooku

Komentujesz korzystając z konta Facebook. Wyloguj /  Zmień )

Połączenie z %s

%d blogerów lubi to: