Krzyki, niewybredne żarty, poniżanie, przezwiska – tego nie musisz tolerować w pracy. Pytanie, czy masz zamiar coś z tym zrobić jeśli padłaś(eś) ofiarą takich działań?
W jednym z radiowych wywiadów znany muzyk Waldemar Malicki odpowiadając na pytanie dlaczego koncertuje z „Filharmonią Dowcipu” zamiast występować na koncertach wśród najlepszych pianistów, odparł, „mogę robić to co lubię i nikt na mnie nie krzyczy”. Ta ciekawa myśl, zainspirowała mnie aby przypomnieć, iż Kodeks pracy zawiera przepisy, które nakazują poszanowanie dóbr osobistych pracownika. Budowanie pozytywnej atmosfery w miejscu pracy jest bowiem nie tylko dobrym zaleceniem ale stanowi po prostu jeden z najważniejszych obowiązków pracodawcy.
Zgodnie z art. 111 Kodeksu pracy: pracodawca jest obowiązany szanować godność i inne dobra osobiste pracownika. Ponadto, stosownie do art. 94 pkt 10 Kodeksu pracy, do podstawowych obowiązków pracodawcy należy wpływanie na kształtowanie w zakładzie pracy zasad współżycia społecznego.
Bezwzględnym obowiązkiem pracodawcy jest również przeciwdziałanie mobbingowi (art. 943 §1 Kodeksu pracy).
Czego więc pracownik nie musi tolerować w pracy?
Zachowaniami na które należy zwrócić uwagę, gdyż mogą one świadczyć o mobbingu lub stwarzać ryzyko jego zaistnienia, są:
- krzyki, zwracanie uwagi podniesionym tonem;
- uwagi niezwiązane z pracą, dotyczące np. wyglądu, zachowania, poglądów, seksualności pracownika;
- tworzenie atmosfery zastraszenia, stresu, terroru;
- wyśmiewanie, wyszydzanie;
- odbieranie zadań, alienowanie od innych pracowników;
- rozsiewanie plotek na temat pracownika;
- zachęcanie innych pracowników do słownych i niewerbalnych ataków na danego pracownika;
- nieliczenie się ze zdaniem pracownika, uniemożliwianie dojścia mu do głosu;
- nieuzasadnione zarzucanie pracą, której wykonanie nie jest niezbędne;
- zlecanie zadań znacznie poniżej kompetencji pracownika lub znacznie ponad nie wykraczające;
- nieuzasadnione odbieranie uprawnień, blokowanie możliwości korzystania z narzędzi i środków do których mają dostęp inni pracownicy.
Lista wszystkich zachowań i działań niepożądanych w zatrudnieniu jest długa natomiast powyższe przykłady są tymi, które najczęściej się pojawiają. Co istotne, rolą pracodawcy nie jest tylko reagowanie w razie, gdy do tych sytuacji dojdzie ale aktywne przeciwdziałanie ich powstaniu.
Czego można żądać?
Konsekwencje naruszenia dóbr osobistych opisuje art. 24 Kodeksu cywilnego – ten, czyje dobro osobiste zostaje zagrożone cudzym działaniem, może żądać zaniechania tego działania, chyba że nie jest ono bezprawne. W razie dokonanego naruszenia może on także żądać, aby osoba, która dopuściła się naruszenia, dopełniła czynności potrzebnych do usunięcia jego skutków, w szczególności aby złożyła oświadczenie odpowiedniej treści i w odpowiedniej formie. Na zasadach przewidzianych w Kodeksie może on również żądać zadośćuczynienia pieniężnego lub zapłaty odpowiedniej sumy pieniężnej na wskazany cel społeczny.
Jeśli dane działania lub zachowania stanowią mobbing, wówczas pracownik ma prawo zwłaszcza do następujących żądań:
- odszkodowania w wysokości nie niższej niż minimalne wynagrodzenie za pracę (brak górnej granicy);
- odpowiedniej sumy tytułem zadośćuczynienia pieniężnego za doznaną krzywdę (jeśli mobbing spowodował rozstrój zdrowia).
Atmosfera w miejscu pracy powinna być wypełniona szacunkiem do innych. Każdy z nas ma prawo do poszanowania własnej godności pracowniczej rozumianej jako poczucie własnej wartości, oparte na opinii dobrego fachowca i sumiennego pracownika oraz na uznaniu zdolności, umiejętności i wkładu pracy pracownika przez jego przełożonych. Niestety, nie zawsze te wartości są przestrzegane. Warto mieć jednak świadomość, iż skrzywdzony pracownik ma prawo do domagania się pieniężnej rekompensaty za poniesione krzywdy.
Z drugiej strony, to twoja rola @pracodawco aby tak zabezpieczyć firmę, by negatywne zjawiska w nim nie występowały. Chcesz wiedzieć jak skonstruować właściwą procedurę przeciwdziałania zjawiskom niepożądanym w zatrudnieniu? A może już najwyższa pora aby przeszkolić twoją kadrę menadżerską?
Zachęcam do kontaktu ze mną. W tym celu kliknij >>> tutaj.
W końcu jakiś artykuł o odpowiedniej merytoryce. Czasem mam wrażenie, że wpisy w sieci coraz częściej przypominają debatę polityczną w Polsce… Na szczęście jest jeszcze nadzieja. Czekam na więcej!
Dziękuję serdecznie 🙂 Pozdrawiam M.F.