Rozpoczął się Nowy Rok, a z nim czas podsumowań i rozważań na temat tego jak będzie on wyglądał. Tymczasem w mediach (również w największych serwisach newsowych polskiej telewizji) można było podziwiać dzisiaj długi spektakl polegający na prezentowaniu widzom o ile mniej wolnego będą mieli w 2014 r. w porównaniu do roku właśnie minionego.
Zła wiadomość to taka, że niestety po raz kolejny, można było się nabrać oglądając telewizję,
dobrą wiadomością jest natomiast fakt, że w 2014 r. wolnego będzie równie wiele!
Będziemy bowiem uprawnieni do otrzymania dnia dni urlopu za święto przypadające w sobotę. Taka sytuacja przydarzy się 3 maja oraz 1 listopada.
Oba te dni przypadają bowiem w sobotę, a zgodnie z art. 130 § 2 Kodeksu pracy: Każde święto występujące w okresie rozliczeniowym i przypadające w innym dniu niż niedziela obniża wymiar czasu pracy o 8 godzin.
Ta korzystna dla pracowników okoliczność nie jest, wbrew pozorom, spowodowana najnowszymi zmianami w prawie, ale bierze się jeszcze z 2012 r. To właśnie wtedy Trybunał Konstytucyjny orzekł, iż art. 130 §21 Kodeksu pracy, który pozbawiał pracowników takiego uprawnienia, jest niezgodny z Konstytucją (wyrok TK z 2 października 2012 r. sygn. K 27/11). Na mocy tego orzeczenia doszło do jego uchylenia i pozostawiono jedynie § 2 wspomnianego przepisu, w formie zacytowanej w akapicie powyżej.
2014 r. jest natomiast pierwszym od tego czasu okresem, w którym święto przypada w sobotę, stąd dopiero teraz pracownicy odczują korzystne skutki orzeczenia Trybunału.
Okazuje się więc, że 2014 r. może być dla wielu z nas lepszy pod względem planowania długich weekendów niż 2013 r. W większości przypadków sami zadecydujemy bowiem kiedy odebrać dzień wolny za oba święta, planując tym samym weekend w dogodnym dla nas czasie.
Warto przy okazji dodać, że dzień wolny, który będzie nam przysługiwał w zamian za 3 maja oraz dzień wolny w zamian za 1 listopada, nie musi być wybrany w okresie bezpośrednio poprzedzającym albo następującym po jednym z tych świąt. Powiększają one bowiem urlop pracownika, a to kiedy będzie mógł go wykorzystać zależy, tak jak w przypadku każdego urlopu, od uzgodnienia z pracodawcą (patrz. art. 163 KP).
Na koniec życzę wszystkim Czytelnikom tego bloga samych, równie dobrych wiadomości w 2014 r. oraz…. udanych urlopów!
Pamiętajmy też, że zawsze warto poradzić się…prawnika, a nie telewizji. 🙂
Ciekawy wpis i fajny pomysł na blog. Życzę siły do regularnych wpisów.
[…] Urlop za wolne w 2014 r. nie przegap tego! […]
[…] wolne za sobotę w 2014 r. […]